Każda osoba, która podróżuje, czy to w celach rekreacyjnych, czy służbowych, doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważne jest spakowanie odpowiednich i praktycznych przedmiotów, które przydadzą jej się, gdy będzie przebywać daleko poza domem. Jednym z produktów, który może okazać się zbawienny podczas wojaży, są chusteczki odświeżające.
Na długą, męczącą podróż
Wybierając się w długą, kilkunastogodzinną podróż musimy liczyć się z tym, że nie w każdym momencie będziemy mieć dostęp do łazienki, wody oraz akcesoriów higienicznych. Chusteczki do twarzy nasączone wodą pozwolą na pozbycie się powierzchownych zanieczyszczeń i nadmiaru potu, co ma duże znaczenie zwłaszcza podczas eskapady w upalne dni. Chusteczek do twarzy nie musimy używać wyłącznie w okolicy czoła, policzków i brody. Kawałkami nawilżonej bawełny możemy przemyć także kark i dłonie.
Na górskim szlaku w plecaku
Dostęp do urządzeń sanitarnych ograniczony jest także podczas różnego rodzaju wędrówek np. na górskim szlaku. Chusteczkami odświeżającymi umyjemy ręce, usuwając z nich zabrudzenia i bakterie. Na górskich trasach często napotykamy na prymitywne latryny bez bieżącej wody. Takie warunki mogą przerażać niektórych piechurów. Zaopatrzenie się w wilgotne chusteczki pozwoli zatem na utrzymanie podstawowej higieny.
Pożegnanie z makijażem
Niektóre panie nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez makijażu nawet w czasie podróży. W ich kosmetyczkach powinny znaleźć się zatem chusteczki do demakijażu. Składniki w nich zawarte to:
- woda;
- gliceryna roślinna;
- kwas cytrynowy (ma działanie antybakteryjne);
- różnego rodzaju ekstrakty np. z grejpfruta lub aloesu;
- olejki eteryczne.
Gdy wyprawa jest na tyle długa, że konieczny jest nocleg w samolocie, pociągu lub autobusie, przed pójściem spać warto użyć chusteczek do demakijażu.